Saturday 3 March 2012

Parapetowe siedzisko, czyli ''kącik marzyciela''.

Od kiedy sięgam pamięcią, zawsze urzekały mnie zamontowane pod oknem siedziska, przy których można poczytać książkę z lampką wina czy filiżanką gorącej herbaty w dłoni, rozkoszując się przy tym ciepłem słonecznych promieni, niezależnie od tego, czy to lato, czy też samiuśki środek zimy.
Ten post postanowiłam poświęcić takim właśnie przytulnym siedziskom.
Ich zdecydowanie bezsprzecznym plusem jest fakt, ze mogą one służyć nam nie tylko do miłego spędzania popołudnia, ale i jako praktyczny mebel do przechowywania różnych rzeczy.
Zbudowanie takiego kącika przy oknie nierzadko stanowi wyzwanie: jak bowiem wykorzystac większość miejsca pod oknem , aby było ono wygodne i dodawało uroku całemu pomieszczeniu?
Za pomocą małej sofy, szezlonga, a nawet ławeczki czy niskich szafek z dopasowanym materacem i uroczymi poduszeczkami możemy stworzyć idealny ‘’kącik marzyciela’’.
Poniżej zamieszczam swoje ulubione zdjęcia wyszperane w sieci.









Mimo, że od zawsze marzyłam o takim klimatycznym zakątku, niestety będę musiała na niego jeszcze troszkę poczekać , jako że aranżacja okien w domu, który kupujemy nie sprzyja umiejscowieniu takiego siedziska.

1 comment:

  1. Uwielbiam takie siedziska, ja materac kupiłam na sklep.bluepillow.pl i jest piękny. W angielskim stylu:)

    ReplyDelete